Snooker.pl - oficjalne forum PZSiBA

Przy okazji nagrań z finału (dzięki Adam ), ale także własnych obserwacji mam apel do wszystkich robiących zdjęcia (a było ich całkiem sporo) - pstrykamy PO ZAGRANIU, nie w trakcie lub tuż przed. Kłapanie lustra naprawdę słychać.

_________________
Czerwony to nie kolor!

Przypomina mi się Masters w Zielonej i narzekania nie których graczy. A zdjęcia fajne chcieliby mieć.

_________________
"Lepiej późno nic wcale"

Hehe, ale nie dziwię im się Kibic-fotograf może nawet sobie nie zdawać z tego sprawy, dlatego warto czasami to podkreślać, tak jak było choćby na WSS. Po zagraniu też może wyjść ciekawe zdjęcie, zawodnicy nie podnoszą się od razu.

_________________
Czerwony to nie kolor!

Dani, jestem grającym fotografem i oczywiście wiem o co chodzi z tymi zdjęciami. Dlatego staram się robić takie aby nie przeskadzać. Ale jak na polskisnooker.pl przeglądając galerie z Mastersa, możesz zauważyć. Często to nie wychodzi.

_________________
"Lepiej późno nic wcale"

Trochę zdjęć do obejrzenia w galerii http://www.snooker.pl/galerie.php

_________________
"Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby." Stefan Kisielewski

Co to jest za majstrowanie w rankingu?

_________________

Pierwsza wersja rankingu była lepsza

_________________
"Snooker jest niczym Formuła 1 wśród gier bilardowych" - Krzysztof Gastman

http://www.fugamundi.pl

Tez tak uwazam

Nawiazujac do podsumowania OMP 2010 czy stoly w 147 to naprawde "wiadra" ? - moze tutaj tkwi przyczyna kolejnych rekordowych brejkow w MP?

P.S. Przemek - nie zgadzam sie z Gastmanem - niech zagra w 3-bandy a potem sie wypowiada

_________________
nie ma trudnych bil w bilardzie - sa tylko zle zagrane pozycje

Nie wiadra setki czynią.

_________________
18916172425323340414849565764657273808188899697104105112113120122125129134140147 :mrgreen:
Problem z wywiadami polega na tym, że są ze mną przeprowadzane głównie po przegranych meczach - Gadam zwykle wtedy trochę od rzeczy przez pewien czas, a przez resztę dnia czuję się już całkiem inaczej.

Wlasciwie to poniekad czynia... :]

_________________

To prawda, stoły w 147 (1,2,3,4) mają wiadra. Zawsze to właśnie tam pada najwięcej wysokich brejków.
Co nie zmienia faktu, że padły.
Uczciwie mówiąc, ciężko będzie pobić ten rekord w klubie z normalnymi wykrojami kieszeni.

Mam jedno pytanie. Z jakiego przypadku taka rozbieżność kieszeni ? Stoły nie powinny mieć takich samych ?

_________________
"Lepiej późno nic wcale"

W naszych przepisach nie ma nic na temat technicznych wytycznych, a szkoda.
Na zdrowy rozum powinny mieć takie same, ale stoły klubowe często są celowo "ułatwiane" dla ludzi z ulicy.

We Wrocławiu w Fuga Mundi są łatwiejsze łuzy niż w zielonogórskim HotShotsie. A to nie znaczy, że większe.

_________________
"Lepiej późno nic wcale"

Wykrój się liczy przede wszystkim.

w HotShotsie są ogólnie trudne stoły. Sukno też takie inne.

_________________
"Lepiej późno nic wcale"

Co nie zmienia faktu, że to czy padnie setka czy nie zależy wyłącznie od trudności stołów. Przecież wcześniej w Warszawie były takie same kieszenie, a tyle setek nie padało.....

Oczywiscie, ze nie. Swiadczy to na pewno o tym, ze poziom snookera w Polsce rosnie. Bylem po prostu ciekawy jak to sie ma do rzeczywistosci powiedzmy main tour'u i na co byloby stac w nim "naszych" zawodnikow. Uzyskane wyniki podpowiadalyby, ze na wiele, jednak "latwe" stoly nie pozwalaja na takie porownanie i dlatego ciekaw jestem co pokaze MP na nadchodzacych ME U19...

_________________
nie ma trudnych bil w bilardzie - sa tylko zle zagrane pozycje

Zgłaszam protest.
Zawodnicy zajmujący ostatnie miejsca w grupach OMP nie powinni miec za sam udział przyznawanych 400 punktów, chociaż przegrali wszystkie swoje mecze w grupie.
W regulaminie PORS jest napisane, iż: "Uwaga: przegrana w pierwszej grze oznacza przyznanie połowy punktów za daną rundę - nie dotyczy rund dla maksymalnej branej pod uwagę liczby zawodników."
Ponieważ turniej głowny i turnieje eliminacyjne z punktu widzenia regulaminu to 1 turniej, nie można w tym jednym turnieju stosowac odmiennych zasad w poszczegółnych rundach. W eliminacjach OMP za przegranie pierwszego meczu zawodnik dostawał połowę punktów.
I tak odpowiednio zawodnicy zajmujące ostatnie miejsce w grupach otrzymali za sam udział 400 pkt, a powinni otrzymac następującą liczbę punktów:
Wojciech Włodarek: 320 pkt za dojście do 1/4 finału eliminacji w Warszawie
Jason Wright: 400 pkt za wygranie 1 meczu w grupie
Marcin Jamroziak: 200 pkt za przegrane wszystkie mecze w grupie, wszak nie grał w eliminacjach
Grzegorz Biernadski: 200 pkt za przegrane wszystkie mecze w grupie, wszak nie grał w eliminacjach
Tomasz Pierzchalski: 200 pkt za przegrane wszystkie mecze w grupie, wszak nie grał w eliminacjach
Kamil Pilarski: 400 pkt pomimo przegranych wszystkich meczy w grupie, wszak wygrał conajmniej jeden mecz w eliminacjach
Wojciech Wroński: 200 pkt za przegrane wszystkie mecze w grupie, wszak nie grał w eliminacjach
Tomasz Gierałtowski: 200 pkt za przegrane wszystkie mecze w grupie, wszak nie grał w eliminacjach.

W tabelach punktowych jest taki zapis:

"Uwaga: przegrana w pierwszej grze oznacza przyznanie połowy punktów za daną rundę - nie dotyczy rund dla maksymalnej branej pod uwagę liczby zawodników."

I to on jest przyczyną takiego punktowania fazy grupowej. A przynajmniej tak mi to tłumaczono. Mniejsza, co o tym sądzę.

_________________
18916172425323340414849565764657273808188899697104105112113120122125129134140147 :mrgreen:
Problem z wywiadami polega na tym, że są ze mną przeprowadzane głównie po przegranych meczach - Gadam zwykle wtedy trochę od rzeczy przez pewien czas, a przez resztę dnia czuję się już całkiem inaczej.

Nie ma takiego zapisu w Regulaminie OMP. Jest zapis o ilości puktów za miejsca i wszyscy powinni dostać tyle ile tam jest napisane, niezależnie czy grali w turnieju głównym, czy w eliminacjach i czy przegrali pierwszy mecz, czy ostatni. Wszyscy co dostali 160 czy 140 punktów śmiało - moim zdaniem - mogą składać reklamcje. Bo przecież właśnie punkty miały być "zapłatą" za wysokie wpisowe i wykup licencji.

To tak można rozpatrywać z latami wstecz.

_________________
"Lepiej późno nic wcale"

Pytanie co jest nadrzednym dokumentem a co podrzednym. Nadrzednym jest wg mnie regulamin PORS - zaden regulamin zawodow nie moze stac w opozycji do niego, skoro punkty zdobywane w turnieju zaliczane sa do PORS....

_________________

I dokładnie tak jest (Punkt 2 regulaninu PORS):
PORS***** (5*)
Mistrzostwa Polski lub inny szczególny turniej. O przyznaniu kategorii i organizacji decyduje Zarząd Polskiego Związku Snookera i Bilarda Angielskiego, dalej zwany Zarządem. Każdy turniej tej rangi przebiega według osobnego regulaminu, opracowanego dla tych zawodów przez Komisję Regulaminowo-Sędziowską w konsultacji z organizatorem oraz zatwierdzonego przez Zarząd. Regulamin ten określa wszystkie szczegóły turnieju, m.in. system zapisów, przebieg gier i sposób honorowania zwycięzców. (pogrubienie moje)

Jakby zawodnicy mieli dostać połowę punktów za pierwszy przegrany mecz, to trzeba by korzystać z tabli punktowej (a tam są trochę inne punkty).

No tu to się z Tobą wypada zgodzić, gdyż regulamin MP nic nie mówi o połowie punktów.....

_________________